Listopad oznacza koniec sezonu jesiennego, a ludzie często określają go jako „sezon na zbieranie liści”. Z drzew opadają ostatnie liście, a powietrze staje się wilgotne i chłodne. Zaczynają pojawiać się pierwsze przymrozki, deszcz zastępuje mokry śnieg. Zgodnie z popularnym przysłowiem „w listopadzie zima zmaga się z jesienią”. Natura już przygotowała się do hibernacji: Słońce coraz słabiej ogrzewa ziemię, a niebo pokrywają chmury. Obserwując rośliny, zwierzęta i inne zjawiska przyrodnicze możemy przewidzieć pogodę nadchodzącej zimy. Od dawien dawna ludzie obserwują znaki, które dają przydatne wskazówki.

3 listopada – Dzień Świętych, którzy ostrzegali przed złą pogodą.
> W tym dniu nie zalecano pokonywania dużych odległości – był to zły omen.
> Nie należy podnosić żadnych przedmiotów leżących na drodze – zapowiada to chorobę i gorycz.
> Jeśli rano na ziemię opadła gęsta mgła, spodziewano się odwilży.
> Według obserwacji naszych przodków, w tym dniu zawsze padał deszcz, co było zwiastunem zbliżającej się zimy.

6 listopada – Nie na darmo ten czas nazywany był zmierzchem roku. W listopadzie dzień stawał się coraz krótszy, panowała pochmurna pogoda, padał deszcz.
> Chłopi starali się wykonać wszystkie obowiązki, aby przygotować opał na zimę. Ludowe wróżby mówiły, że ci, którym udało się skończyć na czas, zostaną w następnym roku obdarzeni dobrobytem i bogactwem.
> W tym dniu obowiązywał surowy zakaz pożyczania pieniędzy: wierzono, że przyniesie to pecha pożyczkobiorcy.
> Ludzie wierzyli, że jeśli 6 listopada spotkasz na swojej drodze białego psa, twoje życie będzie bardzo szczęśliwe przez cały rok.
> Inny omen mówi, że jeśli po jesiennym linieniu sierść pupila stała się gęsta, oznacza to, że zima będzie mroźna.

8 listopada
> Tradycyjnie w tym dniu gospodynie domowe piekły naleśniki. Przy zdejmowaniu pierwszego z patelni trzeba było wygłosić mowę dziękczynną.
> Zabronione było natomiast wykonywanie w domu innych czynności związanych z wodą, gdyż wierzono, że wylewając brudną wodę na ziemię, ludzie wylewają ją na dusze zmarłych krewnych.
> Nasi przodkowie wierzyli, że jeśli dziewczyna nie wyjdzie za mąż do tego dnia, będzie musiała pozostać dziewicą przez długi czas, co najmniej do Wielkanocy. Wszystkie wyznaczone wesela musiały się odbyć przed tym czasem.

10 listopada – Piątek Paraskewy, święto chrześcijańskie.
> Obchodzono piątek Paraskewy: czczono pamięć męczennicy Paraskewy.
> Za pecha uważano głośne śmianie się w tym dniu. Zabronione było również mycie głowy, robienie prania czy kąpanie dzieci.
> Jeśli zachorowało dziecko, to jego matka szła do źródła, czerpała wodę, po czym myła je. Wierzono, że taki rytuał doda sił i dziecko szybciej wróci do zdrowia.
> Modlono się o miłość i szczęście.

17 listopada – Za jeden z najbardziej mistycznych dni uznano 17 listopada.
> W tym czasie starano się nie opuszczać swoich domów i nie pozostawiać ognia bez opieki. Istniało przekonanie, że diabeł wspina się do pieca po rozżarzone do czerwoności węgle.
> Według tego samego przekonania można było odmówić tym, którzy prosili o ogień, inaczej można było stracić szczęście rodzinne na wiele lat.
> Zabronione było również pożyczanie pieniędzy – zapowiadało to nieprzewidziane wydatki i biedę.
> Dzień spędzano na pracach domowych, przy czym kobiety zajmowały się sprzątaniem i gotowaniem, a mężczyźni wykonywali drobne naprawy wokół domu.
> Jest to dzień siły, ale lepiej ten dzień spędzić w domu.

19 listopada – W kalendarzu ludowym dzień ten jest wyznaczony jako dzień Apostoła Pawła.
> Zwykle do drugiej połowy listopada zbiorniki wodne były pokryte lodem – zbliżał się sezon zimowych połowów. Mężczyźni wyciągali sprzęt wędkarski i naprawiali go.
> Nasi przodkowie szczególnie obserwowali ptaki. Jeśli na niebie krążą wrony to znaczy, że będzie padał śnieg. A jeśli gile siedzą na gałęziach i tulą się do siebie, to można spodziewać się silnego mrozu.

21 listopada – Najbardziej radosny dzień, świętego Michała Archanioła.
> We wsiach rozpoczynał się cykl festynów i uroczystości, oznaczających zakończenie prac polowych. W tym czasie chłopi otrzymywali już wpływy z towarów sprzedawanych na jarmarkach. Ludzie pamiętali, aby dać smakołyk Duchowi Domu. Takie rytuały gwarantowały ochronę przed złymi duchami i nieproszonymi gośćmi.
> Umycie głowy w tym dniu było złym omenem: uważano, że w ten sposób można zmyć z siebie wszelką mądrość na cały rok.

26 listopada
> Rano wierni udawali się do kościoła, aby pomodlić się do ikony św. Jana Chryzostoma. Dzień ten uznawany był za dzień rodzinny, więc po powrocie do domu cała rodzina zasiadała do lepienia pierogów z mięsa mielonego i ryb. Ludowy omen obiecywał szczęście na cały rok temu, kto zjadł najwięcej pierogów podczas obiadu.
> Zmiany pogody zapowiadały, jak będą wyglądały kolejne dni. Gdyby śnieg padał w krótkich odstępach czasu, pogoda miała być niesprzyjająca. Gdy porywisty wiatr ucichł wieczorem, następny dzień byłby słoneczny i pogodny.

Zamów

Emma Lange – portfolio

Emma Lange – blog
adres e-mail: kontakt@emma-lange.pl

|

Poprzedni artykułKalendarz Zdrowie i Uroda – listopad 2022
Następny artykułKalendarz Księżycowy – 2 listopada 2022
Autorka wielu książek, numerolog, psycholog, terapeutka. Naukowiec, który łączy naukę z ezoteryką. Świetny homeopata, astrolog i runistka.